Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2 3   Do dołu

Autor Wątek: Glony czy pleśń ?  (Przeczytany 8620 razy)

Pawel

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4823
    • Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Odp: Glony czy pleśń ?
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 07, 2012, 14:51:51 14:51 »

a wstępna preparacja za pomocą...myjki wysokociśnieniowej jako sposób na pozbycie się kory / śmieci ?
Zapisane
Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć
Charles De Telleyrand-Perigord

Radecki (Gymnothorax)

  • Przyjaciele Forum
  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1301
Odp: Glony czy pleśń ?
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 07, 2012, 14:54:21 14:54 »

Neguję piekarnik, szorowanie śluzowców, i powtórne gotowania po wyjęciu z akwarium   ;)

dobra, wszystko rozumiem, dzięki :)

a wstępna preparacja za pomocą...myjki wysokociśnieniowej jako sposób na pozbycie się kory / śmieci ?

Oooo! To lubię! :D
Zapisane

domowe.zoo

  • Gaduła
  • ****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 69
Odp: Glony czy pleśń ?
« Odpowiedź #32 dnia: Kwiecień 16, 2013, 20:28:13 20:28 »

450l od Agi - Odświeżam wątek... Akwa zalewane stopniowo przez tydzień, podłoże - żwir i piasek kwarcowy, grzałka - 100W (temp. 24st), filtr - HW 302, oświetlenie 2 x 80W, parametry wody - niestety nie znam, (jedyne co wiem, to to ,że woda jest twarda w sensie ogólny).

Po ostatecznym zalaniu wszystko pięknie i ślicznie...ale po trzech dniach korzonek zaczął obrastać "kisielem". Wiem, że to już było przerabiane na tym wątku ale czytam kolejny raz i nie wiem co mam właściwie zrobić, czy wyciągać korzeń i preparować go od nowa - choć to korzeń baaaardzo ciężki do spreparowania - 60cm z każdej strony... Znaleziony około 3 tygodnie temu na jakiejś polnej wycince - wyglądał na suchy i był lekki. Nie był ani gotowany ani opalany. Jedynie moczony, szorowany pod ciśnieniem, okorowany i sparzony.
Wiem, że jestem bardzo niecierpliwa...ale on tak ładnie wyglądał w akwa przez pierwsze dni... A teraz boję się, żeby nie zniszczyć tego, co już jest...
Co robić.....???
Zapisane
Strony: « 1 2 3   Do góry