Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2   Do dołu

Autor Wątek: Problem z akwa - Pleśniawka ?  (Przeczytany 7698 razy)

husky z alaski

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 433
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 30, 2013, 07:33:53 07:33 »

Nie wiem skąd się to u mnie wzięło, nigdy nie miałam problemu, nie używałam grzałki, nawet rzadko filtr chodził...

Jestem przeciętnym hobbystą i wiedzę na temat akwarystyki czerpię z dostępnych źródeł, z których nauczyłem się, że podstawą uniknięcia większości kłopotów jest wysoka jakość wody. Temperatyra w akwarium musi odpowiadać zapotrzebowaniu danego gatunku ryb.
Dlatego trzeba mieć w akwarium wydajną filtrację.  A Ty piszesz, że trzymając w akwarium rybki żyworodne rzadko filtr chodził?

http://www.emusklep.pl/czytelnia/cat/akwarystyka/post/choroby-ryb/
http://www.akwarysta.pun.pl/viewtopic.php?pid=6
http://www.emusklep.pl/czytelnia/cat/akwarystyka/post/choroby-ryb/
Zapisane
Hau! Hau! Hauuu! Pozdrawiam

Pawel

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 4823
    • Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 30, 2013, 09:23:00 09:23 »

Do tego temperatura powinna byc stala, bez wiekszych dobowych wahan - wiec grzalka tez sie przydaje
Zapisane
Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć
Charles De Telleyrand-Perigord

domcia920202

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 755
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 30, 2013, 10:15:17 10:15 »

Nikt nie zapytał od kiedy prowadzę akwarium :)
A więc tak jak napisałam, że rzadko był włączony filtr i bez grzałki bo mama krzyczy, że prąd ciągnie bla bla bla - było to z 5 lat temu.
Nie miałam wtedy żadnych problemów z rybami.
Rok temu na nowo zaczęłam zabawę i filtr był właczony, dbało się o stałą temperaturę; na czas wakacji musiałam zlikwidować akwa i TERAZ od początku września Akwarium znowu funkcjonuje. I tak filtr z napowietrzaczem chodzi non stop, woda miała około 22 stopnie i było Ok aż nie wpuściłam krewetek od kumpeli u której zaraz po tym pojawiła się ospa.
Poczytałam o każdej rybie jaką mam i starałam się aby każdej było dobrze.
Zapisane

melkora

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 680
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 30, 2013, 10:50:07 10:50 »

22 stopnie to zdecydowanie za mało. Robisz podmianki jeśli tak to ile i jak często ?
Zapisane

Sławek

  • Administrator
  • Bardzo wygadany
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 1330
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 30, 2013, 10:56:09 10:56 »

Więc tak.
Krewetki jak każde inne stworzenia też przenoszą różne choroby, Ci co je mają wiedzą ile można stracić doprowadzając do konfliktu bakteryjnego :) nie mniej jednak coś mi się widzi że akurat te bakterie nie powinny mieć wpływu na stan zdrowia ryb.
Dominika ,piszesz że akwa masz od września,toż to świeżutki zbiornik jak cholera i w takim zbiorniku na 100-wę flora bakteryjna praktycznie nie istnieje, w takim zbiorniku wszystko się może zdarzyć :(
Tak jak Ci napisałem na PV ,zapodaj może zdjęcie chorych ryb,napisz coś więcej o samym zbiorniku,filtracji,jaka ona jest,czy dobrana do zbiornika.
A tak dodatkowo,ile może nam ułatwić życie ,coś takiego jak kwarantanna całkowita,prawda?
Nie kierujmy się opinią sprzedających,czy osób dających nam ryby,krewetki ,że stworzenia są zdrowe, przecież każdy zbiornik to inny zbiornik,tym bardziej że każdy z nas ma inne bakterie na sobie (nie krępujmy się ,taka jest prawda  ;D) i inaczej prowadzi swój mały podwodny świat .
Kwarantanna,obserwacja,coś nie pasuje w zachowaniu stworzeń ? nie idzie do zbiornika docelowego.
Pozdrawiam Sławek
Zapisane
Nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów moich postów w całości i ich części na innych forach i platformach informacyjnych bez mojej zgody.

domcia920202

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 755
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 30, 2013, 11:09:29 11:09 »

Akwarium to nie całe 70 litrów
https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/1374341_677724652251815_1389297904_n.jpg
Filtr który od razu napowietrza (300l/h)
Ryb po których byłoby widać chorobę nie mam, wszystkie padły.
Teraz tylko samica gupika pływa pionowo - kilka dni temu urodziła; i samiec kitra sie po kątach i wisi w bez ruchu.
Mam 9 gupików, 2 miecze + dwa maluchy, dwa małe zbrojniki; z 10 szt narybku gupika i do 20szt krewetek. Jeszcze tydzień temu pokazywały się świderki.
Zapisane

domcia920202

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 755
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 30, 2013, 11:10:21 11:10 »

Podmiana wody co tydzień; 15 litrów.
Zapisane

domcia920202

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 755
Odp: Problem z akwa - Pleśniawka ?
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 30, 2013, 18:14:56 18:14 »

... a jak to jest z tymi gupikami ? z importu ? jak z nosicielstwem ? a co ze zbrojnikami które podobno mają bakterie w przewodzie pokarmowym i chemia je zabije ?
niby się mówi aby nie lać chemii do wody ;/
rozmawiałam dzisiaj z pewnym akwarystą i powiedział, że daje sobie rękę uciąć że choroba przyszła z gupikami, że te gupiki mi nie padną bo są odporne ale każda nowa ryba zdechnie, i w sumie tak było z gupikami jakie dostałam od kogoś, wpuszczone do dużego akwa padły w ciągu tygodnia, wszystkie, reszta rybek która jest w innym zbiorniku ma się świetnie.
Powiedziano mi abym pozbyła się gupików. Kupiłam węgiel do przefiltrowania wody... później mam zrobić podmianę i obserwować miecze; po jakimś czasie na próbie kupić nową rybkę, dwie i wpuścić, obserwować czy nic się nie porobi z nią.
Póki mam te gupiki to choroba będzie i będzie zabijała nowe rybki. ;/
I nie wiem już kompletnie; każdy mówi co innego...
Myślę że na razie póki nie mam tyle czasu na zabawę aby na nowo wszystko robić - odłowię zbrojniki, wypłuczę je i wrzuce do drugiego akwa
a te o którym mowa, niech sobie na razie będzie jak będzie bo raczej nic więcej nie zdechnie. Nie umiem spuścić rybek w toalecie
Zapisane
Strony: « 1 2   Do góry