No miło widzieć, jak kolejne morskie akwarium powstaje! Nie bój nic, wszystko jest w jak najlepszym porządku!
Zasolenie oczywiście miałeś na myśli 1.025? :p
Odpieniacz ma co filtrować, tylko zawsze nowy potrzebuje trochę czasu żeby zaczął funkcjonować jak trzeba (chyba, że kupisz używany). Nie pytaj czemu, to skomplikowana sprawa, kiedyś na nano-reef było długi artykuł o tym, jacyś profesorowie badali sprawę... oczywiście wszystko dzieje się w świecie niewidzialnym dla gołego oka ludzkiego :p Ale ciekawe to było, jak znajdę art to wrzucę tutaj linka dla ciekawskich. Daj odpieniaczowi parę dni, do 2 tygodni max.
Na ukwiała tak jak mówisz - krewetki wundermanni, ale to jeszcze za wcześnie. W swoim czasie kup przynajmniej 3, a jak możesz to nawet 5+. Pewniej działają w grupie, pojedyncza może nigdy tych ukwiałow nie ruszyć. Nie niszcz ich mechanicznie, bo z jednej aiptasji zrobi ci się nawet kilkadziesiąt! Ślimaki nie powinny być szkodliwe (pod warunkiem, że to na pewno ślimaki).
Testy możesz kupić jakoś na dniach, i co parę dni, wedle uznania, zrobić jakieś badanko. Potem jak już akwarium dojrzeje, częstotliwość możesz znacznie zmniejszyć. Aha i przypomniało mi się, ważna uwaga jeśli chodzi o parametry. Najważniejsze, żeby były stabilne, a wszelkie zmiany zachodziły powoli. Nawet słabe parametry, ale stabilne, są lepsze niż nagła ich zmiana. Taka nagła zmiana może doprowadzić do plag i kilkumiesięcznej walki np z cyjano (co mnie teraz spotkało...). Nie było mnie przez 2 tygodnie w domu, ja karmiłem ryby niewielkimi porcjami, a w trakcie mojej nieobecności rybki były przekarmiane, pełno jedzenia leżało na podłożu, wróciłem i karmiłem swoimi dawkami (więc znow zmiana), do tego doszła jeszcze zmiana lampy... i bum, nie mogę się uporać, a chemii lać nie chcę.
Dobrze, że szyby wyczyściłeś. Okres, kiedy w akwarium nie ma jeszcze piachu jest po to, by wywalić z wody to co najgorsze, czyli mechaniczny syf, to co się ze skały rozpuściło w wodzie (za pomocą odpieniacza) itp. Dobrze, że ustawiłeś falownik na skałę, przepłuka ją porządnie a syfek odessiesz rurką. Piach wsyp za parę tygodni, nawet możesz kupić go później niż pierwsze zwierzęta. Zrób to, jak uznasz, że już jest w miarę czysto nic już więcej nie wyciągniesz.
Lampa na start nie musi chodzić tak długo, kilka godzin dziennie wystarczy. Ale jak nie chcesz zmieniać to tak też jest ok. Ps. docelowo możesz skrócić spokojnie do 12 godzin, chyba że już o 8 rano potrzebujesz oglądać akwarium

Ogólnie skała bardzo ładna, wszystko prawidłowo założone, gratuluję, będzie ładne akwarium

Przemyśl jeszcze ułożenie tych górnych skałek, bo te prześwitujące dziury mogą potem trochę psuć efekt. To tyle
