Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne
Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne => Zwierzęta w akwarium => Choroby => Wątek zaczęty przez: radiorsr w Lipiec 09, 2011, 20:23:10 20:23
-
Witajcie,
pomocy, moje rybki zaczęły cierpieć na ospę rybną, jak mogę je wyleczyć.
Pozdrawiam
-
Musisz podwyuższyć temperaturę wody do okolo 29-30 stopni, zwiększyć napowietrzanie i traktować je preparatem odkarzającym. Ewentualnie zakup specjalistyczny środek w zoologicznym i stosuj sie do wskazówek.
-
Tak jak Janusz nówi. Preparatów na ospę jest pod dostatkiem w sklepach podwyższenie temperatury jak najbardziej wskazane wraz z preparatem przyspiesza cykl rozwoju cyst i szybciej wszystkie mazna zwalczyć. Dodatkowo można dodać jakieś witaminy przy karnieniu dla wzmocnienia rybek.
-
Przy stosowaniu większości preparatów należy wyłączyć oświetlenie akwarium, o czym nie zawsze informują na opakowaniu od preparatu.
-
A do jakiej temperatury mam podwyższyć, w akwarium pływa: molinezja, skalar, sum rekini, gupiki, gurami złote, neonki ?
Znalazłem też coś takiego
Ja u siebie obecnie - od 5 dni - leczę ospę w ten sposób:
1. temp. 27-28 st C
2. silne napowietrzanie (deszczownica)
3. sól kamienna niejodowana (taka do ogórków) w proporcji 1 łyżka stołowa (duża) na 10 l wody.
Nie stosuje zieleni, bo wybija bakterie w filtrze, po wyleczeniu ryb musiałby nastapić kompletny restart zbirnika, a w okresie leczenia ryby moga paść, ze względu na nagromadzenie produktów przemiany materii. W zbiornikach, gdzie jest dużo roślin, jak u mnie, trudno jest też dawkować zieleń, ze względu na to, że jest wchłaniana przez rośliny.
Pozdrawiam
-
Jarek już napisał do jakiej temperatury.
To co cytujesz to lipa, przecież zawsze możesz węglem aktywnym wyciągnąć leki po terapii.
-
Temperatura 29 - 30 stopni, zgaszone światło, z chemii jest duża paleta preparatów między innymi : zieleń malachitowa, cmf ,ichtiosan ,costa med F, sól akwarystyczna. Ja największym zaufaniem darze ichtiosan i zieleń. Jak już zakończysz leczenie to filtracja przez węgiel aktywny. Pamiętaj że jeśli masz dużo roślin to musisz zmodyfikować dawki.
-
Witam!!!
Mam dla Pana inny sposób wyleczenia ryb z ospy. W moim akwarium to pomogło.
Panie Maćku, podwyższona temperatura to raz, łyżka soli (do ogórków kiszonych) na 10l wody to dwa, a najlepszym tego dodatkiem jest zapażona zwykła herbata bez dodatków może być: saga itp.
Woda trochę zmętnieje, ale efekty będą.
Pozdrawiam ;)
-
Ta herbata to był jedyny"lek"?
-
Witam...mam ospe rybna..dalem juz zielen i temperatura na termometrze juz 30 stopni planuje dac do 31...i pytanie moje brzmi jak dlugo utrzymywac tę temperature wspomne tylko ze chodzi filtr kubelkowy i dodatkowo napowietrzac caly czas wlaczylem na okres walki z choroba...
-
Podniesienie temperatury zależy od obsady i roślin.
Nie wolno podnosić temperatury nagle, bo może dojść do zgonu ryb.
Temperaturę podnosi się na czas kuracji.
-
Wiem...chodzi mi o to ze jezeli w akwa mam temp w granicach 27 stopni akwa roslinno mieszane...i wykrywam ospe to podnosze temperature do 30 31 stopni..i wlasnie chodzi mi o czas jak dlugo temperatura taka powinna sie utrzymywac..
-
tydzień dłużej niz krpki na rybach
-
Stosowalem pare z proponowanych lekow ale nie widze poprawy ;(
-
Właśnie, parę :( zastosuj jeden preparat zgodnie z zaleceniem producenta, podnieś temp wody, możesz dodać sól, na pewno dodaj torf aby dodać garbnikow, które wspomoga proces leczenia...
I czekaj. Prawidłowo przeprowadzony proces leczenia i po tygodniu masz problem z głowy.
Dwa lata temu leczenie w moim akwa kosztowało ponad 80 zł :-(
-
Niestety moje rybki też dopadła rybia ospa :-[ 2 mieczyki, 1 platynka i 1 molinezja, co ciekawe narazie nie widać żadnych objawów na neonkach gupikach i danio. Rozpocząłem leczenie środkiem CMF tropical + temp. - 28C + napowietrrzenie z deszczownicy z filtra+ zmniejszenie czasu działania oświetlenia + podmiany wody co 3 dni
Oby pomogło...
-
Ja bym podniosła do 30 temperaturę . A jeśli chcesz leczyć solą to pamiętaj że musi być wyłącznie niejodowana :)
-
Czy to oby na pewno ospa ? Zaatakowało tylko Miecze, molki i platki ? Myślę że w pierwszej kolejności pojawiłoby się u neonek - to ich ulubiona choroba...
-
białe milimetrowe kropki, ocieranie się ryb o kamienie i liście oraz chowanie płetw wskazywałoby właśnie na ospę , temp. zacznę chyba jeszcze podnosić o stopien do 30, a leczenie solą nie wiem jak zniosą neonki
-
Dadzą radę :) Gorzej zniosą nie doleczoną chorobę . I Domcia ma po części rację - wrzuć może foty bo tak to ciężko chorobę zidentyfikować . Chociaż ja też stawiam po tym co mówisz na ospę ;)
-
Jak to do Was sie przedostało?
Siedziało w akwarium i czekało na dogodne waroonki?
Cieszę sie ze nowyrybek sie tu nie wypowiada, bo mam od niego ziele.
BTW - dzięki Arek.
-
Kamillis - twoje rybki też mają w sobie jakąś chorobę, gdzie przy złej kondycji ryb, ujawni się :P
Arek ma zdrowe rybki, chyba widziałeś zbiorniki :P
-
Nie kracz !
Moje rybki niczego w sobie nie maja :)
(Czasami Gupiczka i Molinezja ... :)
-
No niestety , wszystkie ryby mają swoistą jakby to nazwać florę bakteryjno/wirusowo/chorobową ( z przymrużeniem oka to określenie ) które przy zmianie warunków się mogą ( ale nie muszą) aktywować :)
-
ja właśnie dopiero co zacząłem zarybiać akwa i właśnie u którejś z rybek w stresie przy zmianie warunków flora się uaktywniła
-
Nigdy ospy rybiej w moich akwariach NIE BYŁO.