Hej wszystkim.
W końcu doczekałam się remontu salonu i będzie kupowane akwarium AquaEl Glossy 260L (120x40x63).
Miałam przerwę w akwarystyce 2 lata
bo o posiadaniu 25L nie ma co się chwalić.
Rozmawiając ze znajomym to te 63cm wysokości to nie ciekawa sprawa. Mogę zapomnieć o "trawniku" bo niby światło nie dotrze do dna.
Oświetlenie będzie 3x18W Led - o ledach nie wiem nic. Znajomy proponuje zamontowanie tradycyjnych świetlówek.
Do tego jaki filtr zewnętrzny ? Znajdę coś dobrego do 500zł ? Czytałam o różnych filtrach i ile osób tyle opinii
Nie wiem skąd u mnie obawy ale boję się filtra zew., że mi chatę zaleje i facet mnie rozszarpie
hehe
Kompletnie nie wiem co w tym akwa zrobić.... wyspa ? i na niej rośliny ?
W nawozy nigdy się nie bawiłam i tak pozostanie.
Najpierw chciałam jakieś pielęgnice typu Mekka / Eliota.. Księżniczki z Burundii i ryby denne ...
Ale chce też mieć Krewetki Filtrujące , Gabonensis ... lubię piskorki, węgorki...czyli Azja, a stada prętników nie planowałam haha
no i przecież rośnie mi potwór, który czeka na większe akwa - Liposarcus...
Nie chcę mieć misz maszu
Im bliżej postawienia akwarium tym bardziej nie wiem, i czuję się, że nie umiem nic o akwarystyce, gdzie kiedyś żyłam tylko tym
Czemu akurat Glossy ? Decyzja mojego narzeczonego bo "jest ładne i ma być trofeum salonu" :/ inne nie wchodzi w grę... i mam się postarać aby nie szpeciło pomieszczenia. haha Boję się
Podpowiecie mi coś ? Jakieś propozycje ?
Co z tym światłem? Filtr ? Rośliny w formie wyspy ? Jakie ? Które poradzą sobie przy 54W Led.. bez nawozów.
Czy jakieś pielęgnicowate tolerują ryby denne i krewety ?
Jestem Zielona
Ratunku
Pozdrawiam