Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Nazwa użytkownika: Hasło:
Strony: « 1 2   Do dołu

Autor Wątek: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)  (Przeczytany 9351 razy)

deviles

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 199
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 04, 2014, 19:53:47 19:53 »

Generalnie to skorupiaki (raki, krewetki) są dużo bardziej wrażliwe na chemię niż ryby .
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 05, 2014, 08:42:01 08:42 »

Zdaje sobie z tego sprawę. Sztuczne podnoszenie ph nic nie dało, na szczęście też nie zaszkodziło. Za dekoracje - (tak by tego nie było widać) wrzuciłam sporo muszli - na testach wzrostu ph nie ma za to raczki przeniosły się na tamtą stronę akwarium - nie ma to jak niezawodny instynkt. Najciekawsze jest to, że w kryjówce samiczki z jajkami też jest kawałek muszli (a kryjówka samiczki jest bliżej środka akwarium) i nie wiem, jak to się tam znalazło. Dzisiaj udało mi się uchwycić "jajeczną" samiczkę. Nie robię sobie wielkich nadziei - ale fajnie by było, gdyby się jakoś udało. Wyliniał kolejny raczek - tym razem bez żadnych problemów. Na razie dwa bezproblemowo, jeden skończył kiepsko - ale sobie jakoś radzi. 
[attachimg=1]

Na razie planuję kupić trochę niewielkich skałek wapniowych i poukrywać w akwarium, tak by nie było tego widać. Wiecie może, które najmocniej podnoszą PH?
Zapisane

kazikk

  • Bardzo wygadany
  • ******
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 456
  • JBP
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 05, 2014, 09:29:33 09:29 »

No i jeden raczek "się popsuł". Przeszedł wylinkę ale - ma tylko 1 szczypce a nóżki są powyginane.

Te raczki są agresywne wobec siebie. Podczas linienia są praktycznie bezbronne. Jeżeli nie ma dostatecznie dużo kryjówek, żeby mogły przejść wylinkę spokojnie to są właśnie takie kwiatki.
Zapisane
><((((°>  ><((((°>

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 05, 2014, 10:02:29 10:02 »

Kryjówek jest sporo - ten raczek nie jest kaleką przez atak innego raka - ma powyginane, trochę zdeformowane kończyny i stracił jednego dużego szczypca. Widziałam jak liniał.

Co do samego terytorializmu raczków - to każdy ma swój teren. Na samym początku było kilka bójek o co ciekawsze kryjówki ale teraz nie ma problemu. Nawet podczas karmienia nie ma problemu - jak któryś innemu próbuje zabrać pokarm to albo odskakuje jak ten drugi próbuje go capnąć i wybiera inny kąsek albo ten z jedzonkiem puszcza pokarm.

Jedyne groźnie wyglądające bójki zaobserwowałam między raczkami a zbrojnikiem niebieskim - one biegną i go szczypią a on je taranuje i to wielokrotnie  ::)  Dlatego muszę znaleźć mu jakiś lepszy domek. 
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 12, 2014, 12:22:28 12:22 »

Mimo różnych starań PH jest nadal niskie ale nie jest źle - raczki przechodzą wylinki, a  dzisiaj chciałam przenieść samicę z jajami do krewetkarium, ale okazało się, że zamiast jaj - pod ogonem znajdują się malutkie raczki. Skubane już się wykluły - niestety w głównym akwarium gdzie raczej  mają małe szanse (bojowniki i neony czerwone). Tak czy inaczej krewetkarium jest już przygotowane i następną samicę z jajami przełożę od razu do bezpiecznego lokum.
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 20, 2014, 18:07:18 18:07 »

No to teraz zrobi nam się wątek dla dorosłych :D

Po dokładniejszych oględzinach raczków okazało się, ze mam same samice - dzisiaj zakupiłam 2 samczyki - i..... hmmmm po 2 min (nie przesadzam) od wrzucenia do akwarium raczki zaczęły imprezować :D
W sumie to aż za bardzo bo na początku obydwa samce chciały dorwać tą samą samicę. Mniejszy na razie sobie darował, większy na moich oczach obskoczył dwie samice (albo i więcej ale nie było mnie przez część dnia wiec pozostałe może też :D) Mam nadzieję, że się nie wykończy chłopak pierwszego dnia. W sumie wolałabym, by to ten drugi był taki obrotny bo ma ładniejsze kolory ale drugi jest mniejszy, musi jeszcze podrosnąć.

[attachimg=1]
[attachimg=2]

A teraz rakowe porno
Zapisane

neonka111

  • Narybek
  • **
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 15
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 20, 2014, 18:12:46 18:12 »

 ;D dzieje się czasu nie tracą hihiiihihi
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 24, 2014, 15:48:47 15:48 »

Oj stanowczo nie tracą czasu. ;D 20.02 był raczkowy seks a dzisiaj 24.02 samica już nosi jaja. Tym razem jednak natychmiast przeniosłam samicę do krewetkarium, by młode nie wykluły się w zbiorniku ogólnym i nie stały się znów żywym pokarmem :) Raczki mają jedną bardzo fajną cechę - bardzo łatwo jest je złapać bez stresowania. :) Nie ma problemu by same weszły na rękę :) Mam nadzieję, że tym razem się uda :)
[attachimg=1]
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #23 dnia: Marzec 21, 2014, 10:24:48 10:24 »

No i przekonałam się, że raczki jednak mają charakterek. Nie atakowały neonów i bojowników, bo chyba im nie pasują, nie smakują czy może kolor tych rybek nie jest smakowity.  Wczoraj wpuściłam do akwarium danio koralowe i wszystkie raczki wyległy z kryjówek i rozpoczęły polowanie. Po raz pierwszy widziałam jakie są szybkie i jak polują - na moich oczach złapały rybkę i zaczęły ją ciąć - po wsadzeniu ręki do akwarium puściły rybkę, ale jak wróciłam po 30 min już obrabiały inną (już nie było czego ratować). Rano zaobserwowałam kolejną ucztę. Koszmar - jutro danio powędrują do zaprzyjaźnionego akwarium, gdzie będą bezpieczne (o ile do jutra dożyją). a ja muszę zastanowić się nad jakimiś mniej smakowitymi rybkami.Nie spodziewałam się, że do niektórych gatunków ryb te raki mogą być tak agresywne.
Zapisane

egida71

  • Rozgadany
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 37
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #24 dnia: Marzec 21, 2014, 19:10:42 19:10 »

Przeczytalam i jestem zaskoczona. Gdzies na forach trafialam informacje, ze raczkom zdarza sie zapolowac ale sa to rzadkie przypadki. Wiekszosc posiadaczy podkresla, ze sa pokojowo nastawione do innych wspolmieszkancow.
Mam raczki puer w dwoch akwariach. W jednym razem z gupikami, ryzankami i zbrojnikiem a drugie akwarium z raczkami zamieszkuja neonki, ryzanki i bojownik. W zadnym nie zauwazylam niepokojacych zachowan. Wogole wydaje mi sie, ze moje raczki sa troche niesmiale i nawet jak ryby podkradaja im jedzonko, to po prostu wycofuja sie.
Ale teraz bede bardziej czujna:-)
Zapisane
Przepraszam za brak polskich znakow...

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #25 dnia: Marzec 21, 2014, 20:44:24 20:44 »

U mnie neony czerwone, bojowniki i piskorki też żyja w pelnej zgodzie z raczkami- stąd mój szok. Nie mam pojecia czemu akurat na danio tak zareagowaly na ten gatunek. Na neony  nie polują, nawet nie probują a to ten sam rozmiar co danio.  teraz musze wymyslić jakis inny gatunek do akwarium z raczkami i oby tym razem nie trafic w kolejny przysmak.
Zapisane

Rajani

  • Ogromna gaduła
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 219
Odp: Cambarellus patzcuarense - pytania i prośba o rady :)
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 18, 2014, 09:00:00 09:00 »

Raczkom kwaśna woda nie przeszkadza absolutnie, linieją obecnie bez żadnego problemu, samice co chwila mają jaja a w krewetkarium (rakowej porodówce) mieszkają sobie szkraby - zdjęcia kiepskie ponieważ raczki są na prawdę maluteńkie i mój telefon nie daje sobie rady z makro :)

[attachimg=1]

A tutaj po lewej maluch z poprzedniego miotu a po prawej z najnowszego - przynajmniej teraz widzę, że jednak rosną :)
[attachimg=2]
Zapisane
Strony: « 1 2   Do góry