Zachodniopomorskie Forum Akwarystyczne

Wiem, czytałem, wiem, ze nie da się i w ogóle, ale zrobiłem próbę!

Małego (rozmiarem) zółtego pyszczaka na próbę dałem do 2 samic bojownika, samca bojownika i Molinezji, też samca (samica w kotniku) i 2 kirysków.

Pierwsze minuty minęły uroczo, pan pyszczak nie podskakiwał reszcie, zresztą czuł się chyba obco w nowym środowisku. Ale ledwo minęło minut kilkanaście, zaczął polowanie na Molinezję, zapitalał za samcem po całym baniaczku aż musiałem podjać interwencję, i pyszczak wrócił do swoich. Szkoda, bo taki ładny, zółty I dobrze by się komponował w nowym akwa

A co byście polecili do baniaczka 120l w którym są 2 kiryski, 2 samice bojownika, samiec bojownika i parka molinezji black molly?

Próbowałem 2 neonki, ale oba zginęły, wyławiałem zezwłoki pogryzione po nocy, nawet nie wiem która ryba je tak załatwiła, a teraz mają duże akwa z "zameczkami" i innymi grotami i nie widać kurcze rybek, od czasu do czasu wypłyną "na arenę", ale to lipa jest